Nasze ostatnie w tym roku zwykłe spotkanie klubowe. Bo niezwykłe jeszcze będzie 18 go.
Za sprawą naszej Ani, ten wieczór był salonikiem. Tym razem satyry Mariana Załuckiego. A to fragment jednego z wierszy:
„Moja żona to mądra niewiasta
Moja córka, proszę państwa, dorasta…
Moja żona.więc z głębi fotela
Nieraz Rad mojej córce udziela:
Nie szukaj, córeczko mołojca
Nie trzeba, popatrz na ojca:
Nikt się na oko nie wyzna,
A jednak mężczyzna.
….
Mężczyźnie nie trzeba urody.
Mężczyzna nie musi być mlody.
Mężczyzna się nie ma podobać nikomu …
Mężczyzna potrzebny jest w domu!!!
Itd, itd aż
Wtedy posłuszna swej mamie
Córeczka spojrzała na mnie
Z tkliwością i czcią nienaganną, i z płaczem:
„Ja chcę być panną”.
Dzięki Aniu i czytające Marysiu, dwie Zosie za miły wieczór.
A po …. prawie turniej rummikuba. Trzy zespoły pograły !!!
Spotkanie to było jednocześnie podsumowaniem projektu EDUKACJA i KULTURA nie zna wieku, zleconego Stowarzyszenie Gaude Vitae przez Gminę Stalowa Wola.
Wyświetl statystyki i reklamy
Wszystkie reakcje:
2828